Match Director |
Autor |
Wiadomość |
Peter
IPSC Canada
Dołączył: 31 Mar 2008 Skąd: Canada/Szczecin
|
Wysłany: 21-03-2010, 16:11 Match Director
|
|
|
Jak sie przedstawia sytuacja w Polsce odnosnie ustalania Match Director na zawodach mistrzowskich?
W Ontario, gdzie mieszkam doszlo do zamieszania, i to dosc powaznego. Nasze wladze podjely decyzje, ktora spotkala sie z wielka dezaprobata strzelcow. Chca same byc MDorem zawodow. Problem polega na tym, ze wladze nie dysponuja strzelnica. Chca po prostu zdmuchnac swieczki na torcie, ktorego nie beda przygotowywac.
Do zeszlego roku, MDorem zawodow byla osoba, ktora byla kierownikiem sekcji IPSC w danym klubie/strzelnicy. Ona ustalala w zgodzie z Section, kto bedzie RM. Ta osoba najwiecej pracowala, bo musiala budowac tory, sprzatac, organizowac jedzenie itp...
Jak to sie ma w Polsce?
Pozdr |
|
|
|
|
Leszek
Dołączył: 20 Sty 2008
|
Wysłany: 21-03-2010, 17:08
|
|
|
:-)
Ukłon
L |
|
|
|
|
Peter
IPSC Canada
Dołączył: 31 Mar 2008 Skąd: Canada/Szczecin
|
Wysłany: 21-03-2010, 22:58
|
|
|
Leszek napisał/a: | :-)
Ukłon
L |
Musze chyba zaczac studiowac telepatie, zeby Cie Leszku zrozumiec |
|
|
|
|
Papo
IPSC Poland
Dołączył: 21 Sty 2008 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 22-03-2010, 00:06
|
|
|
Cytat: | Chca po prostu zdmuchnac swieczki na torcie, ktorego nie beda przygotowywac.
| Peter! U Nas jest lepiej.Oprócz dmuchania chcą "gryza" |
|
|
|
|
Peter
IPSC Canada
Dołączył: 31 Mar 2008 Skąd: Canada/Szczecin
|
Wysłany: 22-03-2010, 01:09
|
|
|
Porobily sie jaja, nawet u tych zimnych 'Kanadoli'.
Wybrali Sectional Director - kobite, do tego slabego strzelca, ale to nie jest akurat wazne.
Babka niby fajna, ale nie potrafi zapanowac nad sytuacja.
Wyglada, ze sie robi bunt na statku.
Ktos bedzie musial poleciec za burte |
Ostatnio zmieniony przez Peter 22-03-2010, 01:10, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Kamola
Dołączył: 02 Paź 2009 Skąd: Chwilowo Dublin/ Gdynia
|
Wysłany: 22-03-2010, 02:29
|
|
|
Czy w ŻADNEJ zorganizowanej grupie ludzi nie może obyć się bez tego typu "jazd"?
Już to przerabiałem w 50 milionach różnych organizacji/grup/kółek zainteresowań/bractw których byłem członkiem/sympatykiem/przyjacielem/obserwatorem.
My chyba naprawdę jesteśmy wredni jako rasa- nie zazdroszczę tym kosmitom którzy nas kiedyś spotkają...... |
|
|
|
|
Papo
IPSC Poland
Dołączył: 21 Sty 2008 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 22-03-2010, 22:09
|
|
|
Cytat: | Czy w ŻADNEJ zorganizowanej grupie ludzi nie może obyć się bez tego typu "jazd"? | Taaa.. Były takie organizacje.KPZR, PZPR,KPCZ,..ITD,ITD. Obudż się! Istotą postępu i rozwoju jest i zawsze będzie to , że nie wszyscy się z sobą zgadzają. |
Ostatnio zmieniony przez Papo 22-03-2010, 22:28, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Leszek
Dołączył: 20 Sty 2008
|
Wysłany: 22-03-2010, 22:41
|
|
|
Bo być dyrektorem to jest coś - np. regionalnym sprzedaży albo mięsnego, względnie szpitala.
Ukłon.
L |
|
|
|
|
Peter
IPSC Canada
Dołączył: 31 Mar 2008 Skąd: Canada/Szczecin
|
Wysłany: 23-03-2010, 01:11
|
|
|
Leszek napisał/a: | Bo być dyrektorem to jest coś - np. regionalnym sprzedaży albo mięsnego, względnie szpitala.
Ukłon.
L |
Leszku, czy moesz to rozwinac? Nie za bardzo wciaz lapie?? |
|
|
|
|
Kamola
Dołączył: 02 Paź 2009 Skąd: Chwilowo Dublin/ Gdynia
|
Wysłany: 24-03-2010, 22:33
|
|
|
Papo napisał/a: | Cytat: | Czy w ŻADNEJ zorganizowanej grupie ludzi nie może obyć się bez tego typu "jazd"? | Taaa.. Były takie organizacje.KPZR, PZPR,KPCZ,..ITD,ITD. Obudż się! Istotą postępu i rozwoju jest i zawsze będzie to , że nie wszyscy się z sobą zgadzają. |
Oczywiście- niezgadzanie się ze sobą jest w zasadzie nieodłącznym elementem demokracji
ALE Istotą postępu i rozwoju jest niezgadzanie się ze sobą w jakiś konstruktywny sposób-a ja zbyt często byłem świadkiem niezgadzania się tak destruktywnego,że w efekcie dana grupa się rozpadała i ludzie zostawali bez swojego hobby,albo całą energię zużywali na walkę ze sobą zamiast na rozwój osobisty/grupowy.
W sumie możnaby powiedzieć,że doskonalili się w nowym hobby w które przeistaczały się wszystkie te pierwotne- w walce i kłótniach.
A może to takie ostateczne hobby wszystkich ludzi i powoli dążymy do przekształcenia wszelkich zainteresowań w doskonalenie się w kłótni?
W końcu ścieżki ewolucji(jak i boskie) są niezbadane... |
|
|
|
|
|