|
Forum IPSC i innych rodzajów strzelań
Strzeleckie forum dyskusyjne
|
|
Prośba o pomoc w wyborze karabinu do strzelań precyzyjnych |
Autor |
Wiadomość |
Paweł19
Dołączył: 20 Gru 2008
|
Wysłany: 08-02-2012, 19:52
|
|
|
Savage FT-R kosztuje wywoławczo w sklepie 6000 zł ............ale zgadza sie karbin bardzo OK |
|
|
|
|
robroja
Dołączył: 01 Maj 2011
|
Wysłany: 08-02-2012, 20:27
|
|
|
Dzięki za konkrety. Mam już lekki mętlik w głowie. Czym więcej wiem, tym głupszy jestem.
Jednak BARDZO PROSZĘ o jeszcze więcej konkretów - albo wszystko sobie poukładam i wreszcie coś wybiorę albo mózg mi wyparuje.
Remington jest w moim zasięgu, jednak ciągle nie mogę się do niego przekonać - boję się tych negatywnych opinii (20% prawdopodobieństwa natrafienia na "szajs", to dosyć dużo).
Strzelałem na 100m z CZ 527 Varmint 223 Remington, wersja podstawowa bez żadnego tuningu (z dopasowaną amunicją, optyki nie pamiętam - ale nic markowego) i uzyskałem skupienie na poziomie 3,5 cm. Więc bardzo porównywalny wynik do "remika na dotarciu". Dlatego też ciągle siedzi mi w głowie CZ 550 Varmint .308 W. W/g mnie powinno być jeszcze lepiej ale nikt nic na jej temat nie pisze (nawet myśliwi na swoich forach milczą). Może ktoś z Was może lekko rozwinąć ten temat?
W tej chwili biorę też możliwość kupna Savage`a FVSS za niecałe 4.200zł (więc max. tego co postanowiłem wydać na ten cel) - może zechcecie powiedzieć coś również na temat tej broni?
Tikka T3 Varmint .308W w Polsce jest na razie nie do zdobycia. Zostało już tylko kilka sztuk dla leworęcznych za 5.500PLN Wszyscy czekają na nowy transport (za ok. 3miesiące) w nowej - z pewnością wyższej - cenie.
PS. Regulacja spustu Remingtona (w dół) w wersji standard kończy się na 1,5kg? Może coś źle zrozumiałem? |
_________________ Brojok |
|
|
|
|
Abersfelderami
Dołączył: 14 Wrz 2010 Skąd: California
|
Wysłany: 08-02-2012, 20:51
|
|
|
Jak juz wczesniej zaznaczylem, kazdy z tych karabinow bedzie strzelal do 1000 metrow,ale w momencie kiedy zaczniesz wymieniac osady i spusty, dojdziesz do ceny FTR.
Ja nie mam doswiadczenia z CZ, mam bardzo duze z Tikka i to byl by moj drugi wybor. |
_________________ Blue Babe,
Sir |
|
|
|
|
Macus
Dołączył: 20 Sty 2008
|
Wysłany: 08-02-2012, 21:48
|
|
|
robroja napisał/a: |
PS. Regulacja spustu Remingtona (w dół) w wersji standard kończy się na 1,5kg? Może coś źle zrozumiałem? |
To dużo czy mało? I tak nie wierzę w te dane, które podaje producent, na mój gust było ponad 1,5 kg. Z Timney'em mam teraz poniżej 1 kg.
Wcześniej również interesowałem się Savage FVSS, ale do Remingtona przekonała mnie nieograniczona możliwość rozbudowy i dostępność naprawdę najlepszych osad z McMillana czy tańszych odpowiedników. Wyboru nie żałuję, zobaczymy jak sprzęt zaprezentuje się na tegorocznym Longshocie. |
Ostatnio zmieniony przez Macus 08-02-2012, 21:49, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
robroja
Dołączył: 01 Maj 2011
|
Wysłany: 08-02-2012, 23:03
|
|
|
W/g mnie jak na karabin sportowy to 1,5 kg na spuście jest b. dużym oporem.
Na co dzień w pracy używam Glock`a 17 z oporem 2 kg i wydaje mi się czasami, że mam pod palcem 2 tony ale to jest broń bojowa i musi spełniać zupełnie inne kryteria niż sportowa. Prywatnie w centralnym zapłonie używam CZ SP 01 Shadow z oporem na spuście: 1,5 kg i zastanawiam się jak tu zejść do dopuszczalnego min., czyli 1 kg bo jest mi "za ciężko".
Moim zdaniem zakres regulacji sztucerze tego typu i do takich celów, powinien zejść znacznie poniżej 1 kg (chyba, że przepisy nie pozwalają). Strzelam na 50m z karabinka sportowego Anschutz .22 LR, tam opór wynosi zaledwie kilkanaście gram i nie wyobrażam sobie nic twardszego.
Wracając do tematu długodystansowego, to może wiesz coś na temat wymienianego wcześniej Savage 12 FVSS i jego ewentualnych możliwości tuningowych. Wiem, że jest droższy o 700 zł od Savage 12 FV a różni się tylko tym, że lufa jest srebrna (chyba nierdzewna) a nie oksydowana. Niestety Savage 12 FR przyjadą do PL za ok.3 miesiące i będą miały nową (a więc wyższą) cenę.
Co do Savage 12 F/TR (5990 zł) i Tika T 3 Varmint (5500 zł - obecnie nie dostępna w PL), to są to jednostki poza zasięgiem jednorazowego wydatku, który na ten cel mogę poświęcić (max. 4.200PLN). Kwestia dalszej rozbudowy i udoskonalania broni to wydatki mocno rozłożone w czasie, więc mogą w całości przewyższać nawet kupno nowej "T 3" - tym bardziej, że będą to już przeróbki tylko pod moje "body". |
_________________ Brojok |
|
|
|
|
robroja
Dołączył: 01 Maj 2011
|
Wysłany: 08-02-2012, 23:31
|
|
|
Cytat: | Na dystansy ktore wymieniles (F T\R), wszystkie te karabiny sa dobre, ale jeden z nich jest lepszy, bo specjalnie na to zostal zbudowany i juz doradzil Ci to Peter;
Savage F T\R w 308, ma 1-12" skret, 30" lufe (dobra na 155 scenar), w miare dobra osade, silna akcje, lufe mozesz wymienic sam, a najwazniejsze celnie strzelaja.
Do tego moze Sightron luneta i jestes ustawiony na kilka lat.
Nawet gdybys wydal 3 razy tyle to i tak praktycznie lepiej strzelac nie bedziesz.
Pozdrawiam,
PS:Zeby stanac na podium musisz elaborowac i czytac wiatr. |
[/quote]
Czyli Twoim zdaniem ogólnie rzecz biorąc, wszystkie modele, które biorę pod uwagę, można włożyć do jednego worka? Różnicę zauważę dopiero na poziomie Tkki T3 lub Savage FT/R, czyli o półkę wyżej (poziom ok. 6000 zł)?
Wcześniej słyszałem już taką opinię od pewnego karabinowego "starego wygi". Taka opinia bardzo ułatwiła by mi wybór. Jednak jeśli nazbyt uogólniłem Twoją wypowiedź, to proszę, popraw mnie - dla mnie to b. ważne.
PS. Nie muszę stać na podium, żeby poczuć się spełnionym. Elaborować i tak będę- to sztuka w której nigdy nie osiągnie się wyniku absolutnego. Co do czytania wiatru, to będę miał z tym na pewno poważne problemy, bo kiepski jestem w j. obcych. |
_________________ Brojok |
|
|
|
|
Peter
IPSC Canada
Dołączył: 31 Mar 2008 Skąd: Canada/Szczecin
|
Wysłany: 09-02-2012, 01:00
|
|
|
W pistolecie spust pomiedzy 1.5-4lbs ujdzie, mozna juz z tym zrobic wynik w IPSC.
W broni dlugiej, musisz miec jak najlzejszy mozliwie dobrze przez Ciebie opanowany. W moim Remingtonie mam 6oz, w Tikka mam 14oz, ale moge tez strzelac ze spustu z 2lbs nacisku.
Nie wiem dlaczego wracasz do CZ? Oni to zrobili tylko po to zeby sprzedac, i nawet sie nie sprzedaje. Rozwaz Savage lub Tikka, jak masz troche wiecej kasy to Remingotn, bo tunning bedzie Cie kosztowal. |
|
|
|
|
Abersfelderami
Dołączył: 14 Wrz 2010 Skąd: California
|
Wysłany: 09-02-2012, 01:01
|
|
|
Cytat: | Czyli Twoim zdaniem ogólnie rzecz biorąc, wszystkie modele, które biorę pod uwagę, można włożyć do jednego worka? Różnicę zauważę dopiero na poziomie Tkki T3 lub Savage FT/R, czyli o półkę wyżej (poziom ok. 6000 zł)? |
Nie calkiem, Savage FTR tak, bo jest dopasowany do FTR strzelania (taki fabryczny custom).
Tikka to tylko Varmint albo Tactical, ma dobry fabryczny spust i zamek, 70 grad podniesienie zamka- dlon nie uderza przy otwieraniu komory w lunete i dobrej jakosci lufe. Bardzo slaba osade. 600 mm lufa przy 1-11" skrecie lepiej jest strzelac 175 albo 185g pociski niz 155g ( to jest moja opinia)
Podrobione Tikki Tactical
Remington moze tez byc dobry zalezy jak trafisz, ale latwo go poprawic.
Podrobiony Remington 700
Howa i CZ ludzie tez chwala, ale na zawodach ich nie widac.
Zobacz tu http://www.webshop.roedal...products_id=550
ale uwazaj bo jest bardzo nieslowny.
PS: Elaborowanie jest latwiejsze niz myslisz, co do wiatru, to nie tylko Ty. |
_________________ Blue Babe,
Sir |
|
|
|
|
Abersfelderami
Dołączył: 14 Wrz 2010 Skąd: California
|
Wysłany: 09-02-2012, 01:04
|
|
|
Czesc Peter,
pozdrowienia z zimnych krajow |
_________________ Blue Babe,
Sir |
|
|
|
|
robroja
Dołączył: 01 Maj 2011
|
Wysłany: 09-02-2012, 19:35
|
|
|
Dzięki za zdjęcia, sprzęt reprezentuje się PRZEPYSZNIE. Myślę, że po dłuższym czasie od zakupu (dalej nie wiem czego) i swoją "flintę"; doprowadzę do takiego stanu.
Zakładając, że przy kupnie Remingtona 700 (najtańsza wersja) trafi mi się ta najbardziej kiepska seria. Bardzo bym prosił (jeśli to możliwe) o podanie nazw podzespołów z cenami, które należy wymienić aby doprowadzić ten karabin do normalnej precyzji na tarczy. Nurtuje mnie jeszcze jedna sprawa: czy w tych Remingtonach można wymienić magazynki uchylne na normalne (pudełkowe-wymienne)?
Wiem, że przy strzelaniu precyzyjnym amunicję ładuje się do komory ręcznie aby nie uszkodzić pocisku (czego najlepszym przykładem jest Savage 12 F Class; jednak jest on poza moim zasięgiem finansowym), ale mam zboczenie zawodowe i muszę mieć chociażby świadomość, że mogę mieć pod ręką zapasowy magazynek. Z głową u mnie wszystko OK. To tylko taki mały odskok w stronę przyzwyczajeń – tak jak u kierowców, którzy całe życie jeździli samochodami z tylnym napędem i nie chcą się przesiadać na przedni napęd.
Biorę też pod uwagę kupno Savage 12FVSS (to mój max. cenowy: ok. 4.200 zł.)
Skok gwintu: 9" - a więc przygotowany raczej pod ciężką amunicję
Długość lufy (cm): 66
Długość całkowita (cm): 117
Waga (kg): 4,53
Lufa srebrna ryflowana typu varmint.
Na komorze przygotowane miejsca pod bazy montażowe.
Osada syntetyczna, magazynek wewnętrzny (też nie wiem czy można go przerobić na zwykły pudełkowy) na 4 naboje, zamontowane śruby pod bączki
Jakie są Wasze opinie na temat tej broni? |
_________________ Brojok |
|
|
|
|
Peter
IPSC Canada
Dołączył: 31 Mar 2008 Skąd: Canada/Szczecin
|
Wysłany: 09-02-2012, 22:06
|
|
|
robroja napisał/a: | Dzięki za zdjęcia, sprzęt reprezentuje się PRZEPYSZNIE. Myślę, że po dłuższym czasie od zakupu (dalej nie wiem czego) i swoją "flintę"; doprowadzę do takiego stanu.
Zakładając, że przy kupnie Remingtona 700 (najtańsza wersja) trafi mi się ta najbardziej kiepska seria. Bardzo bym prosił (jeśli to możliwe) o podanie nazw podzespołów z cenami, które należy wymienić aby doprowadzić ten karabin do normalnej precyzji na tarczy. Nurtuje mnie jeszcze jedna sprawa: czy w tych Remingtonach można wymienić magazynki uchylne na normalne (pudełkowe-wymienne)? |
Bede Ci podawal z glowy, ale na pewno duzo sie nie pomyle, a Abersfelderami bedzie mnie korygowal:
1. Spust, jak juz kupowac to tylko Jewell i to ten z najmniejszym oporem.
Cena okolo $250USD, ale w EUropie prawdopodobnie musisz to 1.5x lub wiecej
2. Przed wymiana lufy zainwestowalebym raczej w porzadna osade i zrobil (opcyjnie) dobry bedding.
Osada od $450 do $700 w zaleznosci co i jak szybko chcesz miec.
3. Lufa to bedzie jakies $300, ale ciezko ja jest sciagnac do Polski, chyba, ze kupisz Walthera. Jednak to dopiero poczatke tego kosztu. Kto Ci ja w Polsce zalozy? to raczej bardziej skomplikowane pytanie.
4. Wiadomo montaz i pierscienie na lunete, to bedzie koszt w granicach $300-400
Pewnie, ze mozna, przecierz pisalem, ze ja tak chce zrobic. Taki magazynek z calym 'housing' to bedzie okolo 350 dolcow.
robroja napisał/a: |
Wiem, że przy strzelaniu precyzyjnym amunicję ładuje się do komory ręcznie aby nie uszkodzić pocisku (czego najlepszym przykładem jest Savage 12 F Class; jednak jest on poza moim zasięgiem finansowym), ale mam zboczenie zawodowe i muszę mieć chociażby świadomość, że mogę mieć pod ręką zapasowy magazynek. Z głową u mnie wszystko OK. To tylko taki mały odskok w stronę przyzwyczajeń – tak jak u kierowców, którzy całe życie jeździli samochodami z tylnym napędem i nie chcą się przesiadać na przedni napęd. |
W zaleznosci od tego jakie sa przepisy w danej dyscyplinie w ktora chcesz wejsc.
Biorę też pod uwagę kupno Savage 12FVSS (to mój max. cenowy: ok. 4.200 zł.)
Skok gwintu: 9" - a więc przygotowany raczej pod ciężką amunicję
Długość lufy (cm): 66
Długość całkowita (cm): 117
Waga (kg): 4,53
Lufa srebrna ryflowana typu varmint.
Na komorze przygotowane miejsca pod bazy montażowe.
Osada syntetyczna, magazynek wewnętrzny (też nie wiem czy można go przerobić na zwykły pudełkowy) na 4 naboje, zamontowane śruby pod bączki
Jakie są Wasze opinie na temat tej broni? [/quote]
Remingotn jest fajny, szczegolnie jak ktos ma cierpliwosc i pieniadze (Ty mowisz, ze masz budget) i czas, zeby sie bawic.
Chcesz miec bron odrazu, to Savage lub Tikka.
~P |
|
|
|
|
Skaut
Dołączył: 02 Gru 2008 Skąd: Biesowy Czad
|
Wysłany: 13-02-2012, 13:39
|
|
|
Cytat: | Nurtuje mnie jeszcze jedna sprawa: czy w tych Remingtonach można wymienić magazynki uchylne na normalne (pudełkowe-wymienne)? |
Można. Takie zestawy "trigger guards" nawet pod magazynki AICS produkuje kilka firm akcesoryjnych. Jest tylko jedna pułapka. W osadzie pod większość zestawów trzeba wykonać tzw. inletting, czyli spruć gniazdo w które mieści sie owy zestaw, a niekiedy wykonać kompleksowy bedding. Jedynie fima H-S do swoich osad zapewnia zestawy praktycznie bezinwazyjnie bod względem montażu, ale tylko z ich magazynkami.
Robiąc tuning Rem 700 musisz sobie zdawać sprawę, że po jakimś czasie z orginału zostanie Ci tylko numer fabryczny i wydasz na to niezłą sumkę pieniędzy.
Na dzisiaj w Hubertus Prohunting jest do kupienia za dobre pieniądze (rozmawiaj z właścicielem) Savage 12 Long Range Precision w kal. .260 Rem. Nie bój się tego kalibru, to taki zamorski (w uproszczeniu) 6.5x55. Maja do tego amunicję, ale jaką to nie wiem. Nie mniej i tak jesteś skazany na elaborację. Z komponentami nie ma problemu, łuski już robi Lapua, a można wykorzystać łuski .243 i .308. Proch i pociski praktycznie jak do szweda (lata na wolnych prochach).
Kupując tego Savaga właściwie strzelasz po wyciągnięciu z pudełka. Spust nie wymaga wymiany, montaż, luneta i do boju
Pozdrówka |
Ostatnio zmieniony przez Skaut 13-02-2012, 13:42, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
|
| Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 14 |
|
|