|
Forum IPSC i innych rodzajów strzelań
Strzeleckie forum dyskusyjne
|
|
Sprezyny do 1911-tek |
Autor |
Wiadomość |
Peter
IPSC Canada
Dołączył: 31 Mar 2008 Skąd: Canada/Szczecin
|
Wysłany: 09-06-2010, 17:04 Sprezyny do 1911-tek
|
|
|
Kazda 1911tka czy 2011tka ma kilka sprezyn, ktore odgrywaja wazna role w funkcjonowaniu pistoletu. Sprezyny, ktore urzywamy musza byc wymieniane od czasu do czasu. Ciezko jest zdefiniowac konkretny czas, ale okolo 5000 kulek jest takim wykladnikiem.
Sprezyny mozemy tez wymieniac, aby stuningowac nasz pistolet do odpowiedniego cyklu czy ladunku jaki bedziemy w nim urzywac.
Wiec ile mamy tych sprezyn w naszym pistolecie.
Niech policze: sprezyna oporopowrotna, sprezyna kurka - tzw. hammer spring, sprezyna listkowa od sear i sprezyna iglicy.
Sprezyna oporopowrotna jest z reguly ta, na ktora zwracamy najwieksza uwage ze wzgledu na to, ze przy czyszczeniu zawsze ja wyciagamy. Po czasie urzytkowania ona sie kurczy i potrzeba ja wymienic. Z reguly jesli skurczy sie o 3 zwiniecja sprezyny to jest to oznaka do wymiany na nowa.
Sprezyny oporop. przychodza w roznych silach. Najbardziej popularna dla strzelcow IPSC w kalibrze .40SW i przy zalozeniu, ze PF bedzie w granicach 175 jest 12.5lbs.
Sprezyna mozna regulowac odrzut pistoletu. Z reguly ciezsza sprezyna da nam mniejszy odrzut zamka/slide poprzez opor jaki stawia na drodze do zetkniecia sie ze szkieletem.
Ma to jednak inny nie za dobry skutek, nastepuje lekki podrzut podczas pierwszego etapu przemieszczania sie zamka. Ciezsza sprezyna rowniez zamknie zamek mocniej. Ma to plus i minus.
Plus jest taki, ze sciagnie naboj do komory z wieksza pewnoscia niz lekka sprezyna, a minus to, ze przy zamknieciu koncowka pistoletu powedruje w dol, taki 'wodowania'. Czas naprowadzenia pistoletu na cel sie wydluzy, poprzez jego opad i czas na znalezienie muszki. Dlatego SV, w swoim nowym Infinity stosuje metode Sightrackera, gdzie mozemy miec lepszy kontakt wzrokowy z muszka, ktora jest przymocowana do lufy.
Reasumujac. Wszystko zalezy od strzelca. Jesli mamy silne lapki i mozemy sobie poradzic z silniejszym odrzutem, to bezsprzecznie nalezy stosowac slabsza sprezyna, cos pomiedzy 11-12.5lbs przy 180gr dla .40SW and PF175. Jednak kiedy wolimy azeby bron pracowala spokojniej czy wolniej wtedy mozemy zastosowac sprezyne o wadze 15-17lbs.
Nalezy uwazac, azeby nie przedobrzyc z tym jak lekka jest sprezyna, gdyz za slaba moze rowniez przyczynic sie do szybszego zurzycia szkieletu czy zamkna poprzez za silne uderzanie. Za slaba sprezyna jest tez czesto czescia problemu przy zbieraniu naboju z mahazynka, kiedy nie ma wystarczajacej sily azeby go poderwac, lub 'wcisnac' do komory. Nadmienie rowniez, ze jesli urzywamy za duze 'buffs' na zerdzi sprezyny oporop. to tez moze sie przyczynic do zlego cyklowania zamka. Wiem cos na ten temat z wlasnego doswiadcznienia. No i slaba sprezyna, moze wciagnac naboj, bo akurat dopracowalismy wszystko, magazynek jest stunowany, rampa na lufie perfect, ale slaba sprezyna moze spowodowac tzw. fajki, bo nie bedzie miala sily na wyrzut luski.
Sprezyne mozna przetestowac na wadze. Jesli takowa mamy. Nakladamy nakladke zamkna na sprezyne, na zerdz i dociskamy do konca. Jesli dojdzie do konca bedziemy wiedzieli jej prawdziwa sile.
Sprezyna kurka,
sluzy ona do wprowadzenia w ruch kurka, czy mloteczka, ktory jest zwolniony przez sear.
Jest ona bardzo wazna sprezyna, ktora nie potrzebuje moze az tyle uwagi jak s. o.
Lzejsza sprezyna kurka da nam lezejsze naciagniecie jego, przez co uzyskamy lzejszy spust. Najczesciej spotykanymi sa sprezyny od 15 do 21lbs. Z tym, ze w IPSC najpopularniejsza jest chyba 17lbs. Jesli chcemy urzywac lzejszej niz 17lb musimy miec najdluzsza mozliwa iglice. Ja w swoim Infinity stosuje 15lbs, ale splonki ktore urzywam sa Federal, wiec nie musze sie martwic o sile, tak jak w Winchester czy CCI.
Sprezyna listkowa/sear, jest to sprezyna, ktora wprowadza w ruch: sear, disconnector i grip safety. Ta sprezyna rowniez powinna byc wymieniana periodycznie. Mysle, ze okolo 10,000 sztuk ammo powino byc wyznacznikiem dla tej sprezyny.
Ta sprezyna mozemy regulowac sile spustu, ale zaznaczam ostroznosc w tym, gdyz moim zdaniem jesli nie wiemy jak, najlepiej jest sie skontaktowac z osoba znajaca temat, azeby nie nastapilo zaciecie spustu.
Sprezyna iglicy,
sluzy do pracy iglicy podczas drogi pomiedzy mloteczkiem a splonka. Nalezy ja wymieniac, szczegolnie czesto, kiedy robimy duzo strzelania na sucho w domu. Ta sprezyna czesto sie kruszy i tracji zwoje, co moze byc przyczyna do niewypalow.
Przy czyszczeniu broni nalezy sprawdzac stan tej sprezyny.
To wszystko co wiem na temat sprezyn.
Jest jeszcze jedna, sprezyna magazynka, ktora tez nalezy wymieniac, czyscic, tunowac.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
Peter
IPSC Canada
Dołączył: 31 Mar 2008 Skąd: Canada/Szczecin
|
Wysłany: 14-06-2010, 15:45
|
|
|
Zapomnialem dodac jeszcze jednej sprezynki. Sluzy do do wyzwalania magazynka. Jest prawie zawsze pomijana przy roznego rodzaju sprawdzianach czy kontrolach. Jen zywotnosc jest duzo dluzsza niz kazdej innej aczkolwiek jest jedna rzecz na ktora chcialem zwrocic uwage, sila sprezynki. Przy slabej czy "miekiej" latwiej sie zwalnia magazynek ale moze doisc do nie przewidywanego wyzwolenia jesli uklad naszych rak na rekojesci jest zly lub startujemy ze stolu z magazynkiem wsadzonym do pistoletu. Z tego co sie orjentuje sa 3 rodzaje sprezynek: slabe, srednie i silne.
Z mojego doswiadczenia zawsze bede proponowal silna, chyba, ze ktos ma slabsze rece.
Pozdrawiam I zycze samych Alf. |
|
|
|
|
|
| Strona wygenerowana w 0,01 sekundy. Zapytań do SQL: 12 |
|
|