Co uzasadnia wydanie pozwolenia na broń? |
Autor |
Wiadomość |
Endemit
Dołączył: 21 Sty 2008
|
Wysłany: 26-02-2009, 11:40
|
|
|
Baba usłyszała kilka wystrzałów z wiatrówki?...
W mieście... |
|
|
|
|
Jaro_Su
Dołączył: 26 Sty 2009 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 26-02-2009, 11:45
|
|
|
Wiesz, relacja, może po prostu zobaczyła kogoś, a może się specjalnie na niego czaiła.... a policjant w protokole czy dziennikarz napisał "słyszała"....
http://www.policja.pl/por...40&search=44210
mnie interesuje, czy rzeczywiście były kusze i ammo, bo na zdjęciu widać łuki, i trochę amunicji, spłonkami do góry i niewyraźnie, reszta to wiatrówki i czarnoprochowce. |
Ostatnio zmieniony przez Jaro_Su 26-02-2009, 11:46, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Endemit
Dołączył: 21 Sty 2008
|
Wysłany: 26-02-2009, 11:52
|
|
|
No a te sztucery "po ojcu"?
Przecież to "w zasadzie" niemożliwe, żeby prawdziwe sztucery trzymał w domu "po ojcu", bo po pradziadku, to się pewnie mogłoby zdarzyć...
Sztucerów tam nie widzę, za to dołożyli jakąś maczetę, która nijak do tematu się nie ma...
Te myśliwskie naboje wyglądają z kolei na odstrzelone łuski, i to nie wiem, czy nie po brenekach kal. 16...
Kuszy żadnej.
Albo źle widzę? |
Ostatnio zmieniony przez Endemit 26-02-2009, 11:57, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Jaro_Su
Dołączył: 26 Sty 2009 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 26-02-2009, 12:06
|
|
|
Dobrze widzisz, tylko ja zakładam, że może na stronie KG cytują protokół, a zdjęcia mogą być tak sobie dobrane. Ciekawe czy dowiemy się o finale, na forum iweb piszą, że miał jacht, czyli rakietnica też znalazłaby uzasadnienie....
Generalnie życzyłbym sobie, aby Policja znowu dała plamę, bo można by z tego sztandarową sprawę na nich ukręcić....
;)
Puszczając wodze fantazji - "sztucery" mogą się okazać zdekowane, "po ojcu" już taką dubeltówkę widziałem, są rzadkością, ale są... |
Ostatnio zmieniony przez Jaro_Su 26-02-2009, 12:08, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Nemrod
Dołączył: 23 Kwi 2008 Skąd: o. NDM
|
Wysłany: 26-02-2009, 13:07
|
|
|
Witam po przerwie.
Tak sobie siedzę i czekam na odpowiedź od KGP.
13.01.2009 wysłałem odwołanie od decyzji KSP.
Dzis jest 26, więc 30 dni chyba już mineło.
...może KGP potrzebuje kolejne pół roku na napisanie kilku zdań
Może pójść do WPA po promeski... ??
Pzdr
Nemrod |
|
|
|
|
9x19
Junior Admin
Dołączył: 22 Sty 2008 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 26-02-2009, 13:16
|
|
|
Do dnia wpływu odwołania do WPA należy dodać 7 dni, gdyż w takim czasie organ ma obowiązek wysłać odwołanie wraz z aktami do KGP. Potem dorzucić kilka dni na przesłanie tego pocztą do Warszawy. Następnie jeszcze 30 dni na rozpatrzenie odwołania przez KGP. I na koniec parę dni na przesłanie decyzji z KGP do Ciebie. Jak by nie liczył, to wyjdzie około półtora miesiąca. Przedwczoraj, tj. 23 lutego, kolega otrzymał decyzją KGP datowaną 17 luty. |
|
|
|
|
Nemrod
Dołączył: 23 Kwi 2008 Skąd: o. NDM
|
Wysłany: 26-02-2009, 13:22
|
|
|
Prezes napisał/a: | Przedwczoraj, tj. 23 lutego, kolega otrzymał decyzją KGP datowaną 17 luty. |
A tak, podobają mi się daty na pismach.
Pismo datowane 14.12.1008 a wysłane ( data stempla pocztowego) 30.12.2008.
przez 2 tygodnie nie miał kto na poczte pójść?
Chyba że to normalna praktyka na dotrzymanie terminu |
|
|
|
|
Endemit
Dołączył: 21 Sty 2008
|
Wysłany: 26-02-2009, 21:33
|
|
|
katigroszek napisał/a: | Endemit napisał/a: | Jedynie rycyna pomaga...
cytat: "Wróciłbyś do normalnego dawnego zwykłego fajnego białego misia... Bardzo proszę!"
- mówisz - masz... | Nie spełnia wszystkich założeń |
OK - odnalazłem tego wyleniałego... |
|
|
|
|
Tomek
Dołączył: 26 Sty 2009 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 26-02-2009, 23:07
|
|
|
Problemem, na który chciałem zwrócić uwagę nie jest sam "artykuł" o głupiej zabawie "wiatrówkowicza" (w pięciu kolumnach) tylko proporcja między nim, a notką o ZABÓJSTWIE z użyciem noża w prawej (jednej) kolumnie. To skan wprost z gazety i dokładnie tak obie notatki zostały w niej wydrukowane. |
|
|
|
|
katigroszek
IPSC Poland
Dołączył: 02 Lip 2008 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: 27-02-2009, 07:57
|
|
|
Tomek napisał/a: | [...] proporcja między nim, a notką o ZABÓJSTWIE z użyciem noża [...] | Normalna sprawa - tam już się wszystko skończyło (chyba, że się okaże, że zabójcą był Jarosław Ka... albo jedo nienarodzony i nawet niepoczęty syn) a tu jeszcze będzie można pociągnąć i pobić pianę w kolejnym numerze lub dwóch... Mówiąc krótko - pieniądz jest w tych pięciu kolumnach. Ta jedna jest z dziennikarskiego obowiązku. |
|
|
|
|
katigroszek
IPSC Poland
Dołączył: 02 Lip 2008 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: 27-02-2009, 08:03
|
|
|
Endemit napisał/a: | OK - odnalazłem tego wyleniałego... | Może i wyleniały, ale swojski taki... Poza tym to jeden z lepszych avatarków jakie w ogóle gdziekolwiek kiedykolwiek widziałem! |
|
|
|
|
Rafał
Dołączył: 27 Sty 2008 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 27-02-2009, 08:49
|
|
|
Tomek napisał/a: | Problemem, na który chciałem zwrócić uwagę nie jest sam "artykuł" o głupiej zabawie "wiatrówkowicza" (w pięciu kolumnach) tylko proporcja między nim, a notką o ZABÓJSTWIE z użyciem noża w prawej (jednej) kolumnie. To skan wprost z gazety i dokładnie tak obie notatki zostały w niej wydrukowane. |
Fajnie pokazuje podejcie do "sensacji" |
|
|
|
|
Protech
Dołączył: 21 Sty 2008 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 27-02-2009, 08:54
|
|
|
Tak, zapomnieli chyba jeszcze napisać ze "amunicje do łuku" też znaleźli |
Ostatnio zmieniony przez Protech 27-02-2009, 08:54, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
katigroszek
IPSC Poland
Dołączył: 02 Lip 2008 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: 20-03-2009, 11:27
|
|
|
Ostatnio mi przyszedł luźny pomysł na rozszerzenie pozwolenia. W zasadzie to taki bardziej dla strzelca, który strzela dość często i osiąga niezłe rezultaty - wtedy wszystko wygląda bardziej prawdopodobnie.
Mianowicie możnaby chyba wystąpić o rozszerzenie w celu nabycia istotnych części broni dla skompletowania (i złożenia u uprawnionego rusznikarza) broni z indywidualnie wybranych i dopasowanych zespołów stanowiących istotne części broni. Uzasadniając to np koniecznością zapewnienia sobie broni odpowiedniej klasy i dopasowanej do budowy i wymagań strzelca do startów w klasie Open IPSC w 2-3 kalibrach to daje piękną wymówkę do żądania kolejnych jakichś 7 "miejsc" w pozwoleniu (szkielet+3 lufy i 3 zamki). No a jak już się ma rozszerzenie to można robić do się chce Jeśli oczywiście dycyzja nie będzie jakoś specjalnie restrykcyjnie sformułowana (że przyznają prawo posiadania istotnych części)...
Durny pomysł, czy do przyjęcia? |
|
|
|
|
9x19
Junior Admin
Dołączył: 22 Sty 2008 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 20-03-2009, 13:39
|
|
|
katigroszek napisał/a: | ... Jeśli oczywiście dycyzja nie będzie jakoś specjalnie restrykcyjnie sformułowana (że przyznają prawo posiadania istotnych części)... |
Nie ma takiej opcji.
W decyzji musi być określony rodzaj broni. |
|
|
|
|
|