Start
IPSC
Region
Klasyfikacja
Sędziowie
Komunikaty
Kluby
Szkolenia
Zawody
Wyniki
Galerie
Pliki
Linki
30.09.2006
|
|
Kolegium Sędziów (NROI) Regionu IPSC Polska |
|
Pytania i odpowiedzi NROI (dotyczące
problemów sędziowskich)
Opisz sprawę i prześlij zapytanie do NROI:
|
Sędzia pyta, NROI odpowiada
(Za pierwszym razem odpowiedź zajęła nam nieco czasu, ale w
przyszłości będzie szybciej) |
PYT:
Sędziując na torze zauważyłem, że zawodnicy mają problemy z
przewróceniem prawidłowo trafionego Classic Poppera (czyli w strefę
kalibracji). Czy mogę poprosić Range Mastera o jego kalibrację przed
rozpoczęciem strzelania przez następnego zawodnika w składzie? Jeśli
nie to jak załatwić taki problem, czekać na żądanie kalibracji przez
zawodnika któremu prawidłowo trafiony cel nie przewrócił się?ODP:
Sędzia prowadzący tor ma dbać o zachowanie równych szans dla
wszystkich startujących zawodników
[2-1.8.3; 4-6.1]; w szczególności musi zażądać kalibracji poppera,
gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie jego rozkalibrowania – dokonać
takiej kalibracji trzeba w wolnej chwili pomiędzy kolejnymi startami
zawodników. Czekanie z tym na protest zawodnika jest błędem
sędziego! Decyzja o kalibracji należy w takiej sytuacji tylko i
wyłącznie do sędziego, a nie np. do publiczności czy innych
zawodników. Oczywiście z żądaniem kalibracji może wystąpić zawodnik,
który strzelał właśnie na torze, gdy prawidłowo (w jego opinii)
ostrzelany popper się nie przewróci. Jeśli jednak zawodnik ukończy
przebieg i nie zażąda kalibracji stojącego, choć ostrzelanego,
poppera – nie ma podstaw do reshootu. Podstaw do reshootu nie ma
także wtedy, gdy popper zostanie przez zawodnika przewrócony.
Należy podkreślić, że tor powinien być tak przygotowany i
skonstruowany, aby nie budził żadnych wątpliwości i nie dawał pola
do dyskusji; jego właściwe przygotowanie leży w interesie samych
sędziów. |
|
PYT:
Jestem RO na torze gdzie należało oddać do 6 tarcz po jednym
strzale, wymienić magazynek i ponownie je ostrzelać minimum jednym
strzałem (punktacja Comstock). Zawodnik szybko oddał wymaganą ilość
strzałów ponad tarczami, wymienił magazynek i ostrzelał je ponownie
dwoma strzałami każdą. Otrzymał ode mnie 6 procedur z czym się nie
zgodził. Rozstrzygając sprawę Range Master dał mu 1 procedurę
stwierdzając, że strzelał w kierunku tarcz więc nie można mu
udowodnić celowego działania.
Mam wątpliwości co do takiego rozstrzygnięcia, jaka powinna być
prawidłowa decyzja?ODP:
Trudno jest się odnosić do konkretnej decyzji RM, który podejmując
ją miał do dyspozycji wszelkie dane szczegółowe i dokładnie znał
kontekst zdarzenia. Istotne do podjęcia decyzji są także szczegóły
konstrukcji toru, rozmieszczenie tarcz itp. Nie kwestionując więc
tamtego rozstrzygnięcia, chcielibyśmy poczynić kilka uwag ogólnych,
odnoszących się do tego typu problemów. Taką sytuację opisuje
przepis
10-2.2, określający kary za uzyskanie przez zawodnika znaczącej i
nieuzasadnioniej przewagi (ang.: significant advantage) w przypadku
naruszenia procedury toru. Kluczowe znaczenie ma ocena sędziego w
kwestii owej „znacznej przewagi” – jeśli nie występuje, zawodnik
otrzymuje 1 karę proceduralną za samowolną zmianę procedury
strzelania, ale jeśli w taki sposób zawodnik omija jakąś zasadniczą
trudność na torze, powinien otrzymać karę za każdy oddany strzał.
Udowadnianie celowności działania jest nieporozumieniem, gdyż nie
jest to możliwe do określenia, nie jest także wymagane żadnym
przepisem. Do oceny stopnia uzyskanej przewagi najłatwiej posłużyć
się czasem strzelania, bo na torze w sytuacji podejmowania szybkiej
decyzji sędzia nie ma warunków na dokonywanie szczegółowej analizy
zachowania zawodnika. Jeśli po złamaniu procedury zawodnik uzyskał
czas wyraźnie (np. o połowę) krótszy, niż średnie czasy innych
dobrych (to ważne!) zawodników, może zachodzić podejrzenie
zaistnienia takiej sytuacji.
Generalnie organizator zawodów powinien tak budować tory, aby nie
dopuszczać do powstawania dyskusyjnych sytuacji. W opisywanym
przypadku wystarczyło na torze zastosować punktację limitowaną
Virginia, aby zlikwidować problem (zawsze tam, gdzie występuje
procedura wielokrotnego ostrzeliwania tych samych tarcz lepiej jest
stosować punktację limitowaną). Tor nie był zatem skonstruowany
optymalnie.
W konkretnej opisanej sytuacji ewentualna kara za każdy oddany
strzał dotyczyłaby oczywiście nie pierwszych sześciu strzałów
oddanych w kulochwyt, tylko drugiej części przebiegu, po wymianie
magazynka: zawodnik miał po wymianie ostrzelać po razie każdą
tarczę, dopiero potem mógł je dostrzeliwać. Jeśli więc strzelał do
nich dubletami, łamał procedurę toru. Ale tylko w sytuacji
rozmieszczenia tarcz stosunkowo blisko zawodnika, a jednocześnie
szeroko jedna od drugiej, można wychwycić takie działanie. |
|
|